Na swoją emeryturę pracujemy całe życie. Co miesiąc na nasze konto emerytalne trafiają fundusze, z których będziemy mogli skorzystać za kilka lub kilkanaście lat. Niestety, często zdarza się, że emerytura z ZUS nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich potrzeb. Dlatego wiele osób narzeka na wysokość świadczenia i szuka sposobów na dodatkowy zarobek. Coraz bardziej popularnym rozwiązaniem jest praca w opiece w Niemczech. Opiekunki zaczynają swoją przygodę z branżą jeszcze przed emeryturą, co daje im więcej możliwości korzystania ze świadczeń. Jakie to możliwości? Dowiesz się tego już za chwilę.
System emerytalny Polski i Niemiec a praca opiekunki
Kryteria przyznawania emerytur u nas i u naszych zachodnich sąsiadów są dość różne. Ma to znaczenie, jeśli chcesz pracować za granicą. Do otrzymania emerytury w Polsce potrzebne jest spełnienie dwóch kryteriów: osiągnięty wiek emerytalny (60 lat w przypadku kobiet i 65 lat dla mężczyzn) oraz odpowiedni staż pracy (20 lat – kobiety, 25 lat – mężczyźni). Tymczasem w Niemczech, jeśli regularnie opłacasz składki i osiągnęłaś wiek emerytalny, możesz dostać emeryturę już po 5 latach pracy. System ten jest oparty na punktach emerytalnych. Jeśli masz odpowiednio wysoką „punktację”, uzyskasz emeryturę po krótkim czasie pracy. Wystarczy porównać te wymagania z polskimi, gdzie po 5 latach zatrudnienia nie ma żadnych możliwości uzyskania świadczenia. Z tego powodu opieka w Niemczech jest tak popularna wśród Polaków.
Przyjrzyjmy się teraz dokładnie systemowi emerytalnemu w Polsce, a później porównamy go z niemieckim. Nasz rodzimy system opiera się na modelu repartycyjnym. Oznacza to, że pieniądze, które aktualnie zarabiasz, finansują świadczenia obecnych emerytów. Jak już wspomnieliśmy, kluczowymi wymaganiami dla otrzymania emerytury w Polsce są: wiek i liczba przepracowanych lat. Niezbędne jest też regularne odprowadzanie składek na subkonto w ZUS i posiadanie kapitału początkowego. To, jak wysoka będzie Twoja emerytura, zależy od sumy składek, wysokości kapitału początkowego oraz wyliczonego przez GUS tzw. średniego dalszego trwania życia. Dłuższy staż pracy i wyższe składki oznaczają bardziej atrakcyjne świadczenie. Wiele osób decyduje się też na samodzielne inwestowanie pieniędzy, które mają dać im dodatkowe zabezpieczenie na stare lata.
Warto wiedzieć, że emerytura w Polsce podlega corocznej waloryzacji. Ma to na celu dostosowanie jej wysokości chociażby do poziomu inflacji. Od 1 marca 2024 roku minimalna kwota świadczenia to 1780,96 zł brutto (dla osób spełniających kryterium stażowe). Wynika z tego, że minimalna polska emerytura jest wyższa niż niemieckie świadczenie uzyskiwane po 5 latach pracy. Na korzyść systemu niemieckiego przemawia jednak fakt, że tamtejsza emerytura rośnie z biegiem lat pracy i wzrasta proporcjonalnie do wysokości zarobków.
Niemiecka emerytura: fakty i korzyści
System emerytalny, który funkcjonuje w Niemczech, jest bardziej elastyczny niż polski. Dzięki temu świadczenie może otrzymać osoba, która przepracowała 5 lat. Obowiązuje system punktowy, który określa wysokość emerytury, a wiek emerytalny to 65-67 lat. Można też przejść na emeryturę wcześniej lub później, zwykle w wieku 63 lat, jeśli dana osoba ma minimum 35 lat stażu ubezpieczeniowego. Składki dzieli się między pracownika a pracodawcę, a kwoty świadczeń, tak jak i u nas, podlegają waloryzacji. Osoby długotrwale ubezpieczone (przez 45 lat i więcej) mogą przejść na pełną emeryturę, nawet jeśli nie osiągnęły jeszcze odpowiedniego wieku.
Ciekawym aspektem niemieckiego systemu emerytalnego jest przyznawanie punktów. Jeden punkt to odpowiednik średnich rocznych zarobków w Niemczech. Pracownik otrzymuje punkt za każdy rok przepracowany ze średnim wynagrodzeniem. Jeśli zarabia więcej, może dostać więcej punktów, jeśli mniej – dostaje ich oczywiście mniej. System ten wymaga corocznej aktualizacji wartości punktu emerytalnego. W 2024 roku w zachodnich niemieckich landach punkt jest wart 39,32 euro. Jeżeli więc pracownik przepracował 5 lat ze średnią krajową, otrzyma około 196,60 euro emerytury na miesiąc.
W efekcie nawet krótki czas pracy jako opiekunka w Niemczech może sprawić, że nabędziesz praw do niemieckiej emerytury. Dodatkowym plusem jest fakt, że za naszą zachodnią granicą można jednocześnie pracować i pobierać emerytury. Osiągnęłaś wiek emerytalny, chcesz pobierać pełne świadczenie, a jednocześnie czujesz się na siłach, żeby na siebie zarabiać? Nie ma problemu. To dobre rozwiązanie dla każdego, kto planuje długoterminową karierę zawodową i chce zabezpieczyć się finansowo na przyszłość.
Praca na czarno a emerytura w Polsce i w Niemczech
Niektóre opiekunki, skuszone obietnicą wyższych zarobków, decydują się na pracę na czarno. Niestety, ten tryb zatrudnienia ma wiele wad, a jedną z największych jest fakt, że nie odprowadza się wtedy składek emerytalnych. W rezultacie opiekunka, która pracowała kilka lat na czarno, jest traktowana przez ZUS jako osoba, która w tym czasie nie pracowała. Może w ogóle nie otrzymać świadczeń albo będą one bardzo niskie. Nasz system emerytalny najbardziej wspiera tych, którzy przez długi czas (ponad 20 lat) były aktywne na rynku pracy. Takie osoby otrzymują zasiłek emerytalny.
Jeżeli więc Twoja emerytura zbliża się wielkimi krokami, pora pomyśleć o przyszłości. Obawiasz się, że kwota, jaką otrzymasz, nie wystarczy na Twoje potrzeby i marzenia? Zacznij pracę jako opiekunka osób starszych w Niemczech i zwiększ swoje dochody na emeryturze. Pracując za granicą, nawet przez krótki czas, zyskujesz podwójne zabezpieczenie emerytalne. Na dodatek zdobywasz doświadczenie, które nie tylko zaprocentuje po powrocie do kraju, ale też otworzy furtkę do dalszej zagranicznej kariery.