Popołudniowe i wieczorne godziny wielu opiekunkom kojarzą się ze spokojem. Zostało już niewiele obowiązków do wypełnienia, a senior powoli wycisza się i przygotowuje do snu. Nie zawsze jednak tak jest. Wśród osób chorych na demencję często spotykany jest tak zwany zespół zachodzącego słońca. Jak on się objawia? Gdy światło dzienne powoli znika, podopieczny staje się niespokojny, pobudzony, drażliwy. Objawy te mogą trwać do późnych godzin nocnych, utrudniając seniorowi sen i odpoczynek. Czy można z nimi walczyć? Okazuje się, że tak.
Przyczyny i objawy syndromu zachodzącego słońca
Chociaż opisywana dolegliwość ma przyjemną w brzmieniu nazwę, nie jest miła ani dla chorego, ani dla opiekunki. Często bywa jednym z dokuczliwych objawów demencji starczej. Gdy słońce chowa się za horyzont, a domu zapada zmrok, podopieczny traci orientację. Może nie wiedzieć, gdzie się znajduje i dlaczego tu jest. Postępująca ciemność utrudnia mu też rozpoznawanie osób w otoczeniu. W osobie starszej budzi się lęk i niepokój, może nerwowo krążyć po pokoju, sprawiać wrażenie, że czegoś szuka. Jest nadmiernie pobudzona albo, wręcz przeciwnie, apatyczna. Może być drażliwa, a nawet agresywna, mieć znaczne wahania nastroju. Niektórzy seniorzy mają omamy wzrokowe, skarżą się na drżenie mięśni czy wybudzają się w nocy.
Skąd bierze się zespół zachodzącego słońca? Przyczyny jego występowania nie są do końca znane, ale pojawiają się opinie, że mogą stać za tym procesy neurodegeneracji. Obumieranie neuronów w mózgu powoli prowadzi do problemów i dysfunkcji układu nerwowego. Uszkodzeniu ulegają struktury odpowiedzialne za kontrolę cyklu snu oraz czuwania. Inną możliwą przyczyną może być nieodpowiednie dla seniora środowisko – mało naturalnego światła dziennego, hałas, samotność, stres. Najczęstszym powodem wystąpienia syndromu zachodzącego słońca są postępujące choroby otępienne. Jednak może się on rozwinąć nawet u osób, które nie cierpią na takie schorzenia. Warto więc zwrócić uwagę na to, czy senior nie jest nadmiernie zmęczony lub znudzony, czy nie ma niezaspokojonych potrzeb. Syndrom może zaatakować także osoby cierpiące na przewlekły ból albo depresję.
Zespół zachodzącego słońca: konsekwencje i metody pomocy
Pobudzenie, niemożność zaśnięcia albo wybudzanie w nocy niesie za sobą długotrwałe i poważne konsekwencje. Senior jest niewyspany i rozdrażniony, łatwo się denerwuje, może przejawiać agresywne zachowanie, a nawet zrobić sobie lub komuś krzywdę. Dodatkowo w dzień brakuje mu energii na aktywność czy rehabilitację.
Czy opiekunka w Niemczech może jakoś pomóc choremu podopiecznemu? Tak – dobrze jedynie, jeśli wie, jak postępować z osobą cierpiącą na otępienie starcze. Gdy zapada zmrok, a senior staje się niespokojny, spróbuj:
- Posłuchać go: daj mu opowiedzieć, co czuje, co wzbudza jego lęk. Nie zaprzeczaj temu, co mówi osoba z demencją, gdyż poczuje się zagubiona i sfrustrowana. Zamiast zapewniania, że podopieczny jest u siebie w domu, powiedz, że zatrzymaliście się na nocleg i jutro wrócicie do domu.
- Odwrócić jego uwagę: dzięki temu zatrzymasz gonitwę myśli, z którą prawdopodobnie zmaga się teraz senior. Spróbuj skierować rozmowę na znany, przyjemny temat, chociażby na książkę, którą właśnie wspólnie czytacie lub na rutynowe czynności.
- Zadbać o porządek i spokój w otoczeniu: nieład czy głośna muzyka mogą potęgować poczucie lęku i zdezorientowania.
- Zmienić światło w pokoju: zbyt mocne światło nie sprzyja wypoczynkowi. Zamiast włączać żyrandol, zapal lampkę do czytania, kinkiet albo lampkę nocną.
Dobre nawyki, które pomogą choremu podopiecznemu
Opieka nad seniorem cierpiącym na zespół zachodzącego słońca nie jest łatwa. Jako opiekunka domowa, nie masz też takich uprawnień, jak opiekun medyczny. Możesz jednak wprowadzić kilka dobrych nawyków, dzięki którym zmniejszysz ryzyko wystąpienia schorzenia. Jest to chociażby:
- Uregulowanie rytmu dobowego: postaraj się, by podopieczny wstawał i kładł się spać o stałych porach. Drzemki w ciągu dnia powinny trwać maksymalnie godzinę, zwłaszcza po południu.
- Zainstalowanie odpowiedniego oświetlenia: najlepiej, gdy w pomieszczeniu jest więcej niż jedno źródło światła. Wtedy można dopasować je do potrzeb Twoich i podopiecznego. Pamiętaj, by zapalać światło, zanim słońce zacznie zachodzić, gdyż seniorzy silniej i szybciej odczuwają zapadający zmrok.
- Zapewnienie naturalnego światła: późnym popołudniem wyjdźcie na spacer albo usiądźcie przy oknie. Taki prosty krok jest niezwykle pomocny w wypracowaniu rytmu dobowego.
- Rezygnacja z kofeiny albo jej ograniczenie: jeśli osoba starsza cierpi na stany lękowe, nie powinna pić kawy. Jej działanie pobudzające może nasilić dokuczliwe objawy. W przypadku, gdy senior nie wyobraża sobie dnia bez tego napoju, lepiej podać go rano albo przed południem.
Jeżeli powyższe metody nie działają, a stan zdrowia podopiecznego się pogarsza, warto poprosić o radę lekarza. Być może potrzebne będą leki przeciwlękowe albo ułatwiające zasypianie – specjalista z pewnością dobierze rozwiązanie odpowiednie dla seniora. Dobrym pomysłem jest również konsultacja psychologiczna, która pomoże Wam obojgu przystosować się do nowej sytuacji.